Kumak nizinny fot. Marek Szczepanek

Co nas otacza?

Kumkasz Żabko kumkasz
Co się z Tobą dzieje?
Skoro się nadymasz
Przecież deszcz nie leje.

Kumkasz Żabko kumkasz
Co się znowu stało?
Czy woda zatruta?
Czy błota za mało?

Kumkasz Żabko kumkasz
Do kogo te żale?
Człowiek żaby nie chce?
Niepotrzebna mu wcale?

...

Fragment wiersza pt. "Co nas otacza"
autorstwa Pana Kazimierza Trzeciakiewicza mieszkańca Miłek.

Komunikat o koncercie

Tylko do końca sierpnia o zmierzchu lub w pierwszych godzinach nocy warto odwiedzić las miejski w Giżycku. Odbywają się tam niezwykłe koncerty. Spacerując leśnymi ścieżkami w okolicy grobli nieopodal starego Wilhelma (dąb szypułkowy - pomnik przyrody "Wilhelm") warto skierować słuch w kierunku niewielkiego prywatnego stawu. W każdy ciepły wieczór w wodzie koncertuje tam chór męski kumaków nizinnych pod batutą starego ropucha. Artyści mają w swoim repertuarze wiele światowych szlagierów np. kumm kumm kumm, a ich wspólne muzykowanie z gościnnie występującym chórem rzekotek drzewnych daje jeden z najbardziej nastrojowych koncertów leśnych. Muzykowanie trwa do późnych godzin nocnych. Odzywające się monotonnie i nostalgicznie  kumaki są jakby tłem lub delikatną perkusją dla chóru rzekotek. Kumaki odzywają się niemal stale, natomiast rzekotki po koncercie, mogącym trwać kilka minut, robią przerwy i milkną na jakiś czas. Ale wystarczy, że tylko jakiś prowodyr zacznie, wnet pobudza do śpiewu cały chór. 

Powyżej można posłuchać fragmentu jednego z największych szlagierów żabiego koncertowania pt. "Kumm re re kum..."

Zapraszamy na koncerty, wstęp wolny.